Pytam siê czasami siebie, sk¹d przyszed³em? Dok¹d iœæ? Czy potrafiê ¿yæ bez Ciebie? Czy mój œwiat to tylko Ty?
Czasem myœlê, ¿e rozumie, po co ktoœ nas uczy³ œniæ. Ale teraz to niewa¿ne nie ma sprawy, jest ok.!
Powiedz mi, dlaczego p³aczesz? Po policzku sp³ywa ³za. Chocia¿ jestem, jaki jestem, przytul do mnie mocno siê!
Mam tak ma³o, tak niewiele by Ci daæ. Tak niewiele dobrych chwili w oceanie trudnych lat. Bêdê trzymaæ Ciê za d³oñ, choæ bêdziemy iœæ pod pr¹d Tobie to obiecaæ chcê