Coś rośnie pod mostem, szumi i szuszczy Szepcą suche liście, szeleszczącą pędy Smagane zamiecią. Sucha trawa skrzypi
Ktoś siada, ktoś pada w opowieść wsłuchany Ktoś tęskni i chłonie miodunki historię
Gdy razem siedzimy, twój zapach wyczuwam Niewinny, przepyszny. Rozum odpływa Ślepymi oczyma patrzę w kurhany Gardło me ściska upiorna wizja Smakuje kwiatem morderczo plamistym Przeklętą ziemią zbrukaną i czarcią Coś tu się stało, coś się wydarzyło W niewinnej pamięci rośliny zastygło
Daj mi spróbować strachu! Daj posmakować bólu!
Медуніца, медуніца лугавая Ой, лугавая Медуніца, медуніца лугавая Ой, лугавая Чаму пахнеш, чаму пахнешь па ўсім лузе Ой, па ўсім лузе? Як ня пахнуць, як ня пазнуць па ўсім лузе Ой, па ўсім лузе?
Zastygła i martwa odżywasz wspomnieniem Zbierasz emocje - to twe pożywienie Tężeją kształty, klaruje się wizja Czarciego mostu piętno ktoś we mnie wciska Przeklęta ziemia tajemnice chowa Trupio splamione dziewczę rozrasta się wkoło Życie straciła w wyniku zdrady Mną się teraz karmi, szepczą cykady
Daj mi spróbować strachu! Daj posmakować bólu!
Стары бабкі, стары бабкі прысядзелі Ой, прысядзелі Маладухі, маладухі прыстаялі Ой, прыстаялі Красны дзеукі, красны дзеукі прыскакалі Ой, прыскакалі Малы дзеткі, малы дзеткі прытапталі Ой, прытапталі
Twe serce już dawno igłami przebite Twa miłość niczym ogniki w jeziorze odbite Rozniosą cię po świecie koty, jakoby nasiona Strasznego koszmaru nikt więcej nie dochowa