Ciemna noc spowi³a œwiat, zgas³y œwiat³a, cisza gra. Ju¿ pukaj¹ do mych drzwi, w³aœnie koñczê, pisaæ list. Bo tak wiele jeszcze jest, co bym chia³ powiedzieæ Ci. Wiesz nie zd¹¿ê, na mnie czas. List porzucê przy twych drzwiach. Zanim zniknê w ch³odnej mgle, zanim czas wymarze mnie. Zanim zamkniesz oczy swe, kocham i kocha³em Ciê.
Mo¿e kiedyœ w innym ¿yciu, jeszcze raz spotkamy siê. I raz jeszcze w Twoich oczach, s³odko tak utopiê siê.
Nawet nie wiem gdzie teraz jesteœ i czy jesteœ teraz z kimœ? Prawdê mówi¹c to niewa¿ne. Wa¿ne jest kim jesteœ Ty. Chcia³bym móc Ciê poca³owaæ, dotkn¹æ lekko twarzy twej, Jesteœ taka wyj¹tkowa, ¯egnaj, bo ju¿ nie ma mnie.
Mo¿e kiedyœ w innym ¿yciu, jeszcze raz spotkamy siê. I raz jeszcze w Twoich oczach, s³odko tak utopiê siê.